Wpis powstał w ramach wyzwania blogowego*, które tym razem polega na opisaniu ulubionych produktów z kraju, o którym się pisze. Wybrałam spożywcze, bo to łatwy i przyjemny temat – we Francji sklepowe półki uginają się od pysznego jedzenia. Czemu nie Szwajcaria? Bo praktycznie nie robię tam zakupów i niezbyt dobrze znam tamtejsze produkty.
Czego mi więc brakuje kiedy nie ma mnie we Francji?
Po pierwsze, serów kozich, na przykład Soignon. W Polsce są, ale znacznie droższe od krowich i nie do kupienia w każdym sklepie (choć jest coraz lepiej, bo bywają nawet w Biedronce). Przeważnie zawsze mam w lodówce woreczek małych porcji tych serków, w sam raz na mały głód. Jest też wersja przypominająca nasz twarożek, którą smaruję chleb albo dodaję do makaronu. Jest pyszny na pizzy i w naleśnikach. We Francji zakochałam się w kozim serze. W owczym zresztą też.
Kolejnym produktem, który polubiłam we Francji jest cydr. Za polskimi nie przepadam, bo są wszystkie, których próbowałam są słodkie, przez co mi zupełnie nie podchodzą. Francuskie cydry są różne, słodkie i wytrawne. Te drugie mają dość intensywny cierpki smak bardzo dojrzałych jabłek i są pyszne. Jeśli miałabym wybrać jeden ulubiony to chyba Val de Rance Brut.
Z trzecim produktem będzie trudniej, bo uwielbiam całą serię i bardzo trudno przychodzi mi wybranie jednego. Chodzi o jogurty, mleczne desery i lody marki Nestlé la Laitière. Nie jestem jakimś wielkim łasuchem jeśli chodzi o słodycze, ale wszystko z wizerunkiem mleczarki z obrazu Vermeera na opakowaniu sprawia, że nim bywam ;) Jeśli musiałabym wybrać jeden ulubiony produkt z tej serii to wygrałby deser pistacjowy w słoiczku. Ale wszystkie inne desery, jogurty i lody też trzymają poziom. Ich brakuje mi w lodówce najbardziej kiedy jestem w Polsce.
* W 80 blogów dookoła świata to akcja zrzeszająca blogi językowo-kulturowe. W jej ramach regularnie publikowane są posty na podobne tematy. Chcesz dołączyć? Napisz maila na blogi.jezykowe1@gmail.com. Chcesz poznać inne produkty spożywcze i nie tylko z Francji, Szwajcarii i innych krajów? Oto lista:
Austria:
Viennese breakfast – 3 austriackie produkty - marki
Chiny:
Biały Mały Tajfun – Moje 3 ulubione yunnańskie produkty
Francja:
Francais-mon-amour – Moje ulubione produkty z Francji
Love for France – Moje ulubione francuskie kosmetyki
Francuskie i inne Notatki Niki – Moje trzy ulubione morskie produkty z Francji
Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim – Moje francuskie TOP 3, czyli jak zatrzymać przy sobie Francuza
Madou en France – Ekosprzątanie, czyli moje ulubione francuskie produkty do domu
Gruzja:
Gruzja okiem nieobiektywnym – Gdy mi ciebie zabraknie...
Hiszpania:
Hiszpański na luzie – Trzy pyszne hiszpańskie produkty
Irlandia:
W Krainie Deszczowców - Moje trzy ulubione irlandzkie produkty
Kirgistan:
O języku kirgiskim po polsku – Moje ulubione produkty z Kirgistanu
Niemcy:
Niemiecka Sofa – 3 rzeczy z Niemiec
Niemiecki po ludzku – 3 ważne dla mnie niemieckie produkty
Językowy Precel – Moje 3 ulubione niemieckie produkty
Norwegia:
Pat i Norway – Trzy ulubione norweskie produkty
Szwecja:
Szwecjoblog – 3 ulubione wynalazki ze Szwecji
Szwajcaria:
Szwajcaria moimi oczami – Moje trzy ulubione szwajcarskie produkty
Szwajcarskie Blabliblu – Mój osobisty top 3 szwajcarskich produktów
Turcja:
Turcja okiem nieobiektywnym – Smak i zapach granatów
Wielka Brytania:
Angielska Herbata – Moje trzy brytyjskie naj
Angielski C2 – Moje 3 ulubione
Head Full of Ideas – Moje 3 ulubione produkty z Wielkiej Brytanii
Włochy:
Studia,parla, ama – W 80 blogów dookoła świata, czyli moje trzy ulubione włoskie produkty
Wietnam:
Wietnam.info – 3 produkty z Wietnamu, które warto polubić