... czyli o emigracji w okolice Genewy.

niedziela, 6 września 2015

Chillon – najpiękniejszy średniowieczny zamek w Szwajcarii

Ostatni weekend spędziłam w Montreux, ale o samym mieście napiszę przy innej okazji. Na osobną uwagę zasługuje bowiem znajdujący się w spacerowej odległości od znanego pomnika Freddiego Mercury'ego zamek Chillon [czyt. szilą]. Nie tylko dlatego, że to jeden z najstarszych i najchętniej odwiedzanych zamków w Europie, ale również z powodu wielu ciekawych historii, które tam się wydarzyły i inspiracji, jakich dostarczał przez prawie tysiąc lat.

zamek Chillon, Château de Chillon
Zamek Chillon na Jeziorze Genewskim koło Montreux



Montreux
Widok na Montreux z zamku
Historia Château de Chillon sięga XI wieku  wtedy powstały pierwsze mury. Skalista wyspa tuż przy brzegu była idealnym miejscem na twierdzę obronną, a bliskość Alp pozwalała na kontrolę szlaków handlowych, przez co zamek nazywany był bramą Alp. Do pierwszej połowy XVI wieku zamek był własnością książąt sabaudzkich, potem został zajęty przez berneńczyków, a w czasie rewolucji francuskiej zdobyty przez wojska kantonu Vaud. 

Zamek był nie tylko komfortową książęcą rezydencją, ale również ciężkim więzieniem. Najbardziej znanym przetrzymywanym w nim więźniem był genewski polityk i historyk François Bonivard. Sprzeciwiający się podporządkowaniu Genewy sabaudczykom i zaangażowany w reformację Bonivard spędził w lochu w podziemiach Chillonu 6 lat. Był przykuty do filaru i nie mógł wyjrzeć przez maleńkie okna, a czując bliskość wody miał bardzo nieprzyjemne wrażenie, że znajduje się poniżej poziomu jeziora. Po uwolnieniu przez zajmujące zamek wojsko kantonu Vaud Bonivard został radnym Genewy i zaczął spisywać historię miasta. Nie miał natomiast szczęścia w miłości  jego czwarta (!) żona, oskarżona o zdradę, została utopiona w Rodanie, a jej kochanek ścięty.

kominek, wnętrze zamku Chillon
Kominek w jednej z komnat

więzienie w zamku Chillon, Bonivard
Fragment więzienia w piwnicach zamku
Więzień Chillonu, obraz Eugène'a Delacroix



Chillon był uwielbiany przez romantyków, którzy wyjątkowo cenili średniowieczne zamczyska. Lord Byron, zainspirowany historią Bonivarda, napisał wiersz pod tytułem Więzień Chillonu.

Byron w Chillonie
Byron wyrył swoje nazwisko na więziennej kolumnie 


Z Jeziorem Genewskim i częściowo z zamkiem łączy się jeszcze jedna historia. W 1816 roku niejaki Lord Byron, Percy Shelley, John Polidori, Mary Shelley (wtedy jeszcze Mary Godwin) i jej przyrodnia siostra Claire Claremont, spędzali razem wakacje w okolicach Genewy. Pewnego wieczoru opowiadali sobie opowieści z dreszczykiem, z których później wyłoniły się takie utwory jak Frankenstein Mary Shelley, Więzień Chillonu Byrona i Wampiry Polidorego, które później zainspirowały Brama Stockera do napisania Draculi. Wakacje te przyniosły więc wielkie dzieła literatury i... dwoje nieślubnych dzieci. Nie piszę więcej, bo ta historia zasługuje na oddzielny wpis.



widok na Jezioro Genewskie z zamku Chillon
Widok na Jezioro Genewskie z wieży zamku

Więcej informacji o zamku: http://www.chillon.ch/
Obsługiwane przez usługę Blogger.